Strop nad piwnicą.
Szalunki rozebrane, ściany piwnic zaizolowane IZOLBETEM i papą termozgrzewalną, w projekcie przewidziano 18 cm grubości styropianu, zmieniamy bedzi 15 cm - osiemnastka na zamówienie czas realizacji około tygodnia. Dostawca który zobowiązał się dostarczyć 18 , zawalił, termin goni, decydujemy się na 15. Jeszcze folia kubełkowa i można zasypywać ściany piwnic. Pomalutku w międzyczasie na budowę dotarły płyty, dogi systemu ULMA, oraz teleskopy. System jak dla mnie bomba, szybko zestawia się szalunki pod stropy i jest tańszy niż tradycyjne zbijanie kantówek i stempli. Panowie przystępują więc do zestawiania szalunków, dwa dni i jest po sprawie. Można zbroić. Stal dotarła na budowę o czasie, mój dostawca stali nigdy nie nawalił. Jeśli tylko czegoś brakowało natychmiast dowoził. Zbroimy strop i schody do piwnicy. Czas goniiiiiiiiiii. Jesień. Pod koniec października jadę na pomorze, wesele kuzyna, panowie w tym czasie zalewają strop - jest sobota i w miarę fajna pogoda (na wesele nie bardzo) pochmurno lecz nie pada. Wylewają kolejne 8,5 metra betonu na strop nad piwnicą i schody do piwnicy. Stan ZERO gotowy!!!